Wielka ZAKSA, wielki Semeniuk, wielki Mistrz!
Czego byśmy nie napisali o siatkarzach ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, to i tak nie jesteśmy w stanie oddać tego, w jakim stylu wywalczyli oni drugi z rzędu tytuł mistrzów Europy.
W Lublanie ZAKSA była po prostu wielka, zaś mecz z włoskim Itas Trentino – fenomenalny! Rywal oczywiście stawiał opór, ale finezja, pomysłowość, kiwki, “nabitki”, spryt i przede wszystkim skuteczność, stały się najlepszą z możliwych reklamą siatkówki.
No i ten Kamil Semeniuk. Cyborg w najczystszej postaci, który kończył wszystko, co wystawiano mu pod nos (27 punktów!), wybrany zresztą MVP całego spotkania. Ten sam, który po maratonie na przewagi skończył finałowe widowisko. Niech żyje ZAKSA!
Itas Trentino – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (22:25, 20:25, 30:32)
(Foniak)