Wilczyce w “plejofach”
Energia jest w siatce nawet wtedy, kiedy nie gra się meczów. Ostatnia wygrana siatkarek Uni Opole okazała się brzemienna w skutkach. Otóż zgodnie z regulaminem rozgrywek Tauron Ligi, czyli najwyższego rozgrywkowego poziomu siaty w Polsce, Wilczyce ze Stegu Areny nie muszą martwić się o następny sezon.
Ósmy plac nie dość, ze daje im utrzymanie, to jeszcze mogą ukąsić w play-offach. Stało się tak, ponieważ, raz- wygrały swój ostatni mecz z Volley Wrocław, dwa – układ pozostałych gier prolongował nasze dziewuchy dalej. Podopieczne Nicoli Vettoriego czekają w tym sezonie zatem jeszcze co najmniej trzy mecze.
Ten o przysłowiową pietruszkę z Grotem Budowlani Łódź (20 marca) i następne, z liderem tabeli Developer Rzeszów (termin w realizacji).
(Foniak)