Weegree szkolą i liżą rany

Weegree szkolą i liżą rany

Na Facebooku Weegree AZS-u Politechnika Opolska pojawiło się ogłoszenie o naborze do klasy sportowej o profilu – koszykówka. 

 

Chodzi o to, że uczniowie klas trzecich PSP nr 29  mogą zapisywać się do klasy czwartej i być z koszem za pan brat. To bardzo fajna inicjatywa, ponieważ klas o takim profilu nie sieją w opolskiem makiem. Wszystkie szczegóły i kontakty oczywiście na stronie naszego pierwszoligowego jedynaka.

 

Ten właśnie nie może się chyba jeszcze otrząsnąć po tym co wydarzyło się w ostatnią sobotę. Do starcia z Górnikiem Wałbrzych opolanie przystąpili bez Michała Jodłowskiego, który doznał złamania 3 kości śródstopia i czeka go od 4 do 6 tygodni przerwy, ale także bez Patryka Wilka. Wydarzenie z wałbrzyskiej hali długo będzie można rozpamiętywać.

 

Naszym wyraźnie na początku nie szło, miejscowi przejęli kontrolę i trzymali dystans kilku punktów. – Wziąłbym w ciemno to, że jeszcze w tym meczu powalczymy i możemy przechylić go na swoją korzyść. Mieliśmy ostatni rzut i mogliśmy nawet wyrwać ten mecz – mówił na konferencji prasowej trener Kamil Sadowski. Wygraną naszym mogły dać właśnie skutecznie wykonywane rzuty osobiste.

 

Nerwy zawiodły, a był to w tym spotkaniu element kluczowy. Goście zwyciężyli – uwaga – 76:75! – Musimy być agresywni, trafiać rzuty wolne i dokładać “trójki” w każdym meczu – wyciągał wnioski szkoleniowiec opolan. Co do Wilka to też pomoże, już w następnym starciu z Kotwicą Kołobrzeg. Jego nieobecność w Wałbrzychu była jak najbardziej uzasadniona, gdyż tego dnia urodziła mu się córeczka.

 

Weegree w tabeli Suzuki 1 . ligi są na miejscu czwartymi i mają 40 punktów.

 

 

(Foniak)