Zadumy przyszedł czas. Stal Nysa rozbita w Zawierciu

Zadumy przyszedł czas. Stal Nysa rozbita w Zawierciu

Od czasu do czasu zdarza się tutaj tak zwana “najkrótsza relacja świata”. Do takich właśnie sportowych wydarzeń należał występ siatkarzy PSG Stali Nysa przeciwko wiceliderowi PlusLigi, Warcie Zawiercie.

 

Druzgocąca lekcja “siaty”, jaką przyjęli w niedzielne popołudnie podopieczni Daniela Plińskiego, zepchnęła ich w tabeli na miejsce numer 9, czyli poza strefę gwarantującą udział w fazie play-off. To jest w zasadzie najważniejsze przesłanie wyprawy do Zawiercia.

 

Gospodarzom musimy oddać cześć w postaci ukłonów dla MVP zawodów, Bartosza Kwolka. Gościom zadedykować wypada tylko sentencję, że samym Wasimem Ben Tarą, żadnego meczu w tej lidze się nie wygra.

 

Kiedyś były wyroby czekoladopodobne. Dzisiaj nasi zaserwowali nam coś siatkówkopodobnego. Nie dało się na to patrzeć – bezlitośni są ci “najwierniejsi” kibice klubu na Facebook-u.

 

Aluron CMC Warta Zawiercie – PSG Stal Nysa 3:0 (25:19, 25:17, 25:15)

 

->RAPORT

->TABELA